Dziś chciałabym bliżej się przyjrzeć dwóm lakierom które są moimi nie ukrywanymi ulubieńcami. Pogoda dzisiaj nie sprzyjała niczemu i nikomu. Burzowo i sennie, zdecydowanie za mało energii dzisiaj.
Ale przejdźmy do rzeczy :)
Ale przejdźmy do rzeczy :)
Moja ulubiona mięta od Golden Rose
w tak okropną pogodę przywodzi mi na myśl wiosenne i letnie słoneczne dni
MARKA/SERIA : Golden Rose / Rich Color
NUMER : 44
WYKOŃCZENIE: kremowe ze srebrnym shimmerem widocznym tylko w słońcu
KRYCIE : dobre (jedna gruba lub dwie cienkie warstwy) u mnie dwie cieńsze
(i jeszcze gdzieniegdzie widać prześwity, ale dopiero na zdjęciach, na żywo nie jest to tak widoczne)
(i jeszcze gdzieniegdzie widać prześwity, ale dopiero na zdjęciach, na żywo nie jest to tak widoczne)
WYSYCHANIE : średnie, w zależność ile nałożymy warstw - pierwsza schnie szybko z resztą jest gorzej
ZMYWANIE : bezproblemowe
DESIGN : charakterystyczny dla całej serii, kwadratowa buteleczka ze srebrną jakby chromowaną zakrętką
PĘDZELEK : Maxi Brush, ma swoje zwolenniczki i przeciwniczki, ja należę do tej pierwszej grupy :) Dzięki takiemu pędzelkowi łatwo pokryć płytkę paznokcia jednym pociagnięciem
Bardzo plastyczny, tworzy wachlarz dzięki któremu łatwo pokryć płytkę paznokcia bez zamalowywania skórek.
Pokuszę się o stwierdzenie że to chyba moja ulubiona seria od Golden Rose, nie tylko ze względu na jej praktyczność ale też na dużą i naprawdę ciekawą gamę kolorystyczną w której każdy znajdzie coś dla siebie.
Temu lakierowi daję 4,5/5 jak dla mnie mógłby mieć jeszcze lepsze krycie :)
Drugim ulubieńcem jest lakier tej samej serii :)
Totalnie idealny srebrniaczek :) Niczym nie różni się od mięty po za tym że w jego przypadku jedna warstwa zupełnie wystarczy do pełnego krycia :)
NUMER : 20
KRYCIE : jedna warstwa
WYSYCHANIE : bardzo dobre, jedna warstwa schnie naprawdę bardzo szybko :)
ZMYWANIE : kompletnie bezproblemowe ( trochę się go obawiałam, że będzie jak przy lakierach brokatowych jednak on jest zupełnie gładki )
WYKOŃCZENIE : metalicznie, przepięknie się mieni ;)
(Reszta jak wyżej)
Moja ocena dla niego to 5/5 ze względu na lepsze krycie :)
A takie o to mani stworzyłam przy użyciu obu tych lakierków, taśmy klejącej i cienkich tasiemek ozdobnych :)
Lubię takie delikatne zdobienia :)
A jakie jest wasze zdanie o lakierach z tej serii ? Lubicie ?
Chciałam napisać, że za mocna ta mięta ale z tym srebrem wygląda słodko :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia i tak nie oddają do końca jej idealnego koloru ale tak jak mówisz jest dość mocna :)
UsuńSrebrny do dekoracji jest świetny! :)
OdpowiedzUsuńOba są genialne :) zdobienie śliczne uwielbiam takie proste ale efektywne wzorki :)
OdpowiedzUsuńkolory są przecudne !
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie: www.rumeur-rose.blogspot.com
obserwujemy?
Kolor numer 1 do mnie przemawia :D !!
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze lakieru z Golden Rose i bardzo żałuję. Kolor jest cudny! ;D + fajne zdobienie :D
OdpowiedzUsuńOj, żałuj bo są świetne ! Dziękuje :)
UsuńŁadnie :))
OdpowiedzUsuńPrześliczny ten miętowy kolor :) I te zdobienia są super !
OdpowiedzUsuńBardzo fajny akcent, miętka również jest świetna :)
OdpowiedzUsuńDziękuje wszystkim :)
OdpowiedzUsuńmam tą przepiękną mięte:)
OdpowiedzUsuńMialam wczesniej ten lakier z Golden Rose, ale z tego co pamietam szybko mi zgestnial wiec nie wracalsm juz do nich. Ale moze sprobuje znow bo mieta jest swietna ;)
OdpowiedzUsuńMnie jeszcze nie zawiodły, ale nigdy nie wiadomo. Kiedyś kupiłam w miejscowej drogerii golden rose paris i normalnie nie dało się nim malować, nie wiem może przeterminowane.
UsuńSeria rzeczywiście fajna (chociaż mam z niej tylko jeden lakier jak na razie ;-D ) , można w niej znaleźć dużo ciekawych kolorów. Mięta byłaby wstanie podbić moje serce gdyby nie to, że mam już kilka lakierów podobnym odcieniu ;-D Za to sreberko to cudeńko! Chętnie zobaczę jak wygląda na całym paznokciu ;-)
OdpowiedzUsuńPs. sprawdziłam na google grafika - niesamowity ten lakier! wygląda jak folia! ;-)
UsuńUwielbiam tą serię GR - jest niesamowita :)
OdpowiedzUsuńTen srebrny jest rewelacyjne! Ostatnio RG mnie bardzo pozytywnie zaskakuje! ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam lakiery GR. Ta mięta jest świetna, a zdobienie bardzo przypadło mi do gustu :).
OdpowiedzUsuńUwielbiam miętowy kolor :) A lakiery z GR należą do jedynych z moich ulubionych, a do tego dosyć tanie są :)
OdpowiedzUsuńJa płacę 5,50 za buteleczkę :)
UsuńAle super to połączyłaś! Ja mam jeden lakier z tej serii (fioletowy) i też jestem z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :) Uwierz mi że skusisz się na więcej !
UsuńKocham tą serię :) Moja kolekcja Rich Color liczy w tej chwili 15 sztuk i będzie się powiększać. Mam tą miętę i też bardzo lubię. Tylko jeden na 15 sztuk mnie rozczarował ( nr12 róż) bo ma bardzo słabe krycie i żelową formułę. Ogólnie podobno róże im w tej serii nie wyszły.
OdpowiedzUsuń15 ?! WOW :) zazdroszczę. Ale ja już nie mogę wchodzić do sklepu z tymi lakierkami :D
UsuńNie lubię gdy lakiery mają shimer, więc raczej nie zdecydowałabym się na tę miętę. Ale ten drugi idealny do zdobień ! :)
OdpowiedzUsuńShimer jest ledwo widoczny ale jest ;)
Usuńmiętowy śliczny <3. i ładne zdobienie zrobilaś ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda ten srebrny akcent ;D
OdpowiedzUsuńDziękuje ślicznie :)
UsuńPiękne te lakiery ;))
OdpowiedzUsuńcudny kolor tego pierwszego lakieru :)
OdpowiedzUsuńMam ten srebrny i też jestem z niego bardzo zadowolona. Generalnie lubię tę serię GR, muszę koniecznie zakupić ten niebieski, bo jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńOba lakiery na szczęście są w moim posiadaniu i oba uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńMani jest śliczne:D
44 z GR to jeden z moich pierwszych (i ulubionych) lakierów z serii Rich Color :)
OdpowiedzUsuńOby dwa kolorki idealnie trafiają w mój gust :) Mięta piękna taka intensywna. Srebrny praktycznie ze wszystkim ładnie się komponuje :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tę miętę :) bardzo ładnie wygląda z tym srebrnym akcentem ;)
OdpowiedzUsuń